Pakowanie jako wstęp do wyczekanego wyjazdu ;-)

Co zrobić, żeby ułatwić sobie pakowanie i nie zwariować szukając wszystkich niezbędnych rzeczy tuż przed wyjazdem? Szczególnie jak mamy zapakować siebie, dzieci i nie zapomnieć niczego ważnego...

Nie wiem, czy jest to najlepsze rozwiązanie ale opowiem Wam jak ja to robię:

-szykowanie rzeczy zaczynam już kilka dni wcześniej, a jeżeli jest to dłuższy wyjazd to nawet kilka tygodni wcześniej,
- wyznaczam miejsce, gdzie składam rzeczy przez ten czas, może to być kanapa, kawałek podłogi
- korzystam z check listy, z której wybieram, co akurat będzie potrzebne,
- codziennie patrzę na te wszystkie rzeczy dzięki czemu wizualizuję się wyjazd i przeżywa już dużo wcześniej,
- na koniec segreguję i część odkładam, bo zawsze nazbieram za dużo ;-)
- i jeszcze mała porada dla tych, którzy mają kilka pociech; pakujemy dzieciom rzeczy oddzielnie, nawet jak potem wkładamy je do jednej dużej walizki to są one włożone do oddzielnych worków (moga być np. takie MeshSack lub do zwykłaych reklamówek "z uszami"),
- buty dla całej rodziny pakujemy do dużej niebieskiej torby z uszami - pewnie też taką macie ;-)

Jeżeli chcecie skorzystać z naszej przykładowej checklisty na wyjazd kilkudniowy to znajdziecię ją TUTAJ.

Zapraszamy i powodzenia.



Komentarze

Popularne posty